Samorządy nie zarobią na fotoradarach

alt
Fotoradary nadal będą „strzelać” do przekraczających dozwoloną prędkość. Choć znikną ich atrapy.

Większa prędkość na autostradach, likwidacja atrap fotoradarów, większe uprawnienia inspektorów ITD oraz straży miejskiej. Takie są m. in. nowe regulacje prawne.

Nie będzie atrap

I tak nowe regulacje prawne zakładają likwidację przydrożnych atrap fotoradarów. Dzisiaj obok naszych dróg jest ich około 1200. Przy szosach pozostaną tylko w pełni sprawne urządzenia. Muszą być też wyraźnie widoczne i oznakowane.


Zgodnie z ustawą, pieniądze z mandatów nałożonych na podstawie zdjęć z fotoradarów będą przeznaczane na modernizację i budowę nowych dróg.
Samorzady nie będą mogły dowolnie dysponować tymi pieniędzmi.
W lipcu tego roku zostanie uruchomiony system automatycznego nadzoru ruchu drogowego, czuwający nad wszystkimi fotoradarami. Przyspieszy to procedury związane z wystawianiem mandatów.


Warto wiedzieć, że administrowanie fotoradarami na drogach krajowych należy obecnie do Inspekcji Transportu Drogowego. Wcześniej administrowała nimi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

* Skontrolować cię może także ITD. Zmieniają się również uprawnienia niektórych służb mundurowych. Przykładowo, straż miejska nie może umieszczać przy drogach atrap fotoradarów. Strażnicy mogą natomiast dokonywać kontroli na wszystkich drogach na terenie zabudowanym. Poza tym terenem wyłącznie na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich.
Kontrolerzy Inspekcji Transportu Drogowego mogą z kolei zatrzymywać do kontroli samochody osobowe i motocykle.

Dotychczas inspektorzy ITD nie mogli karać mandatem kierowcy samochodu osobowego, który popełnił wykroczenie drogowe, np. przejechał na czerwonym świetle. Musieli wówczas wzywać do ukarania policjanta.
Teraz inspektorzy IDT będą mieli takie same uprawnienia jak policja, czyli będą mogli wylegitymować kierowcę, sprawdzić dokumenty, stan techniczny pojazdu oraz trzeźwość kierującego autem. A także ukarać mandatem.
Łukasz Tur, podkarpacki wojewódzki inspektor transportu drogowego, nie przewiduje zwiększenia liczby kontrolerów ITD na drogach Podkarpacia. Chyba, że taka będzie decyzja głównego inspektora. – Jak do tej pory inspektorzy będą wykonywać swe podstawowe zdania dotyczące kontroli szeroko pojętego transportu drogowego. Nowością jest to, że podejmą zdecydowaną interwencję, gdy będą mieli do czynienia z ewidentnym zagrożeniem w ruchu drogowym spowodowanym przez kierowców samochodów osobowych czy motocykli będących pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Wcześniej takich uprawnień nie mieli – zaznacza Ł. Tur.

* Musisz wskazać winnego. Warto też zapamiętać, że z 60 do 180 dni wydłuża się okres postępowania mandatowego.
Zmiana ta powinna odciążyć sady grodzkie, do których trafiają sprawy, o niezapłacone mandaty. Zgodnie z nowymi przepisami właściciel auta, które przekroczyło prędkość i zostało namierzone przez fotoradar musi wskazać, kto w tym momencie siedział za kierownicą. Jeśli tego nie zrobi, grozi mu mandat w wysokości nawet 500 zł.
Do niedawna policjanci i strażnicy miejscy mogli karać kierowców łamiących przepisy na drogach publicznych i w tzw. strefie zamieszkania. Byli jednak bezradni, jeśli idzie o popełniane wykroczenia na drogach wewnętrznych. Chodzi m. in. o uliczki osiedlowe. Znaki tam ustawione miały jedynie charakter porządkowy. Nowe przepisy to zmieniły.
Teraz policja ma prawo wystawić mandaty za nieprawidłowo zaparkowany samochód na osiedlu, brak dokumentów czy przekroczenie prędkości. Aby przepis naprawdę działał zarządca drogi lub właściciel terenu, np. spółdzielnia mieszkaniowa, musi wystąpić do wojewody o wyznaczenie tzw. strefy ruchu i oznakowanie terenu poprzez ustawienie odpowiednich tablic. Jednak ich wzór ciągle czeka na zatwierdzenie przez resort infrastruktury.

 
* W listopadzie Sejm przyjął nowelizację kodeksu karnego, w myśl której sądy nie muszą już orzekać wobec pijanego rowerzysty zakazu prowadzenia samochodu.
Zgodnie bowiem z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, wcześniej rowerzyści na rauszu byli poddawani surowszym karom niż pijani kierowcy samochodów, gdyż tracili obydwa uprawnienia. Po nowelizacji, sąd sam podejmie decyzję, czy w stosunku do nietrzeźwego rowerzysty orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, czy tylko zakaz jazdy rowerem.
 
Źródło: NOWINY24.PL

Dodaj komentarz