Fałszywy alarm! Przyczyną ludzka bezmyślność?


 

W niedzielę, 4 października, kilka minut przed północą strażacy z OSP Haczów, OSP Jabłonica Polska i PSP Brzozów zostali wezwani do pożaru budynku mieszkalnego, niezamieszkałego w Haczowie.

Ze zgłoszenia wynikało że pali się w Haczowie za tzw. „morwawą”. Po udaniu się pierwszych zastępów na miejsce zgłoszenia nie można było zlokalizować pożaru. Kolejne dojeżdżające wozy strażackie rozpoczęły poszukiwania miejsca zdarzenia w innych częściach Haczowa. Po sprawdzeniu praktycznie całej miejscowości stwierdzono, że był to fałszywy alarm, wywołany prawdopodobnie przez ludzką głupotę.

Postawione w stan gotowości, w środku nocy, służby pożarnicze, które natychmiast przyjechały do fałszywego wezwania, skupiły całe swoje siły na potencjalnym zagrożeniu, przez co w tym samym czasie nie mogłyby pomóc innym, potrzebującym w tym czasie ludziom.

Pamiętajmy o tym!

Zgłoszeniem na pewno zajmie się Policja, która przeprowadzi swoje czynności i miejmy nadzieję, ukarze sprawcę.

Obecna podstawa prawna do kwalifikowania tego czynu jako wykroczenia podlegającego karze:
Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (Dz. U. z dnia 31 maja 1971 r.).
Art. 66. § 1. Kto ze złośliwości lub swawoli, chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywym alarmem, informacją lub innym sposobem, wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 złotych.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1.000 złotych.

Dodaj komentarz